Autor |
Wiadomość |
zub86
Początkujący

Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:26, 15 Sty 2009 Temat postu: Wariator do wymiany??? |
|
|
Witam, mam taki problem, po odpaleniu autka (nie zawsze ale czasami) zdarzy się tak że, słychać przez jakieś 2 sekundy klekot wariatora i podczas jazdy np. przy dojeżdżaniu do skrzyżowania zafalują obroty od 400 do 1300 czy to oznacza że te obroty falują od tego wariatora i jest on do wymiany???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
daniell
Administrator

Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: radom Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:29, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
klekot to napewno wariator ale czy obroty to tego ci nie powiem. jsli wariator nigdy nie byl naprawiany to mozesz kupic zestaw naprawczy (ok 30zł)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zbig
Stary wyjadacz alfaholik

Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:57, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kolego na 99% procent to wariator jednak narazie nie masz sie czym przejmować stukanie to nic kiedys zacznie zgrzytac i wtedy trzeba go wymienić. Skąś słyszałem że zamienniki dłużej wytrzymują niż oryginał - wada materiału? Natomiast do falowania obrotów najcześciej przyczynia się silniczek krokowy. Patrz inne tematy jak go trzeba załatwić.
pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piotrek164
Dyskutant

Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom
|
Wysłany: Czw 21:10, 15 Sty 2009 Temat postu: Re: Wariator do wymiany??? |
|
|
zub86 napisał: | Witam, mam taki problem, po odpaleniu autka (nie zawsze ale czasami) zdarzy się tak że, słychać przez jakieś 2 sekundy klekot wariatora i podczas jazdy np. przy dojeżdżaniu do skrzyżowania zafalują obroty od 400 do 1300 czy to oznacza że te obroty falują od tego wariatora i jest on do wymiany??? |
jeżeli klekot cichnie po odpaleniu to nie problem sprawdzić prosze olej odpowiednia klasa i wymiana co 10 tysięcy klekotanie jest spowodowane jest zwłoką w napełnieniu wariatora olejem, a co do obrotów to czyszczenie przepustnicy i jeżeli zdemontujemy silnik przepustnicy to koniecznie przeprowadzić należy adaptacje przepustnicy na kompie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zbig
Stary wyjadacz alfaholik

Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:53, 16 Sty 2009 Temat postu: Re: Wariator do wymiany??? |
|
|
piotrek164 napisał: |
jeżeli klekot cichnie po odpaleniu to nie problem sprawdzić prosze olej odpowiednia klasa i wymiana co 10 tysięcy klekotanie jest spowodowane jest zwłoką w napełnieniu wariatora olejem, a co do obrotów to czyszczenie przepustnicy i jeżeli zdemontujemy silnik przepustnicy to koniecznie przeprowadzić należy adaptacje przepustnicy na kompie
|
uważam, że przy olejach poniżej pelnego syntetyka nie da sie osiągnąć pełnego efektu - całego wyciszenia wariata chyba że mój już jest zmeczony bardziej. na tą chwilę używam, mobila półsyntetyka i faktycznie po wymianie oleju wariator przycichł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zbig dnia Pią 10:02, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piotrek164
Dyskutant

Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią 11:55, 16 Sty 2009 Temat postu: Re: Wariator do wymiany??? |
|
|
zbig napisał: | piotrek164 napisał: |
jeżeli klekot cichnie po odpaleniu to nie problem sprawdzić prosze olej odpowiednia klasa i wymiana co 10 tysięcy klekotanie jest spowodowane jest zwłoką w napełnieniu wariatora olejem, a co do obrotów to czyszczenie przepustnicy i jeżeli zdemontujemy silnik przepustnicy to koniecznie przeprowadzić należy adaptacje przepustnicy na kompie
|
uważam, że przy olejach poniżej pelnego syntetyka nie da sie osiągnąć pełnego efektu - całego wyciszenia wariata chyba że mój już jest zmeczony bardziej. na tą chwilę używam, mobila półsyntetyka i faktycznie po wymianie oleju wariator przycichł. |
producent zaleca olej pólsyntetyczny!! 10w40 w ekstremalnych eksploatacjach i w gorącym klimacie 10w60 i tego się należy trzymać lanie pełnego syntetyka do silnika używanego jest niekożystne bo oleje wpełni syntetyczne mają więcej środków myjących....... co skutkuje umyciem wnętrza silnika i rozpuszczeniem nagarów ktyre odłożone na pierścieniach olejowych powodują doszczelnienie zurzywajacego się w miare eksploatacji motoru zaczyna rosnąć zurzycie oleju a inna lepkość oleju niż dopuszczona w pasowaniu gładzi cylindrowej z tłokiem powoduje większe zurzycie......elementów trących.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kam02
Guru

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:20, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kolego co do wariatora to zestaw naprawczy kosztuje w serwisie na Kieleckiej 12.50 kupowałem miesiąc temu i lepiej go wymienić wcześniej bo jak będziesz zwlekał dłuższy czas to póziniej ci nie pomoże zestaw naprawczy będzesz musiał całość wymienić , a co do obrotow przemyj sobie przepustnice powinno pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zbig
Stary wyjadacz alfaholik

Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:00, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
co ma przepustnica do wolnych obrotów?:>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kam02
Guru

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:01, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zbig napisał: | co ma przepustnica do wolnych obrotów?:> |
nieraz jak się przemyje to pomaga ale nieraz nie u mnie pomogło tylko mi falowały 900 a 1500 była bardzo brudna . Ale wczoraj robiłem 145 i były takie same obiawy jak u kolegi i nic nie pomogło dopiero gościo pojechał na kompa zresetował przepusnice i było dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:48, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie czyszczenie przepustnicy pomogło na falowanie obrotów (a spadały mi tak bardzo po wciśnięciu sprzęgła że czasem silnik gasł)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:05, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
co ma przepustnica do falowania obrtów??
Bardzo dużo silniczek krokowy odpowiedzialny za wlone obroty steruje właśnie przepustnicą.
Brubna przepustnica ma zmniejszony prześwit między klapką a obudową a na dodatek klapka przepustnicy potrafi się przyklejać przez co silniczek krokowy zwiększa siłe (uchylenie) w momęcie odklejenia następuje zbyt duże otwarcie przepustnicy nagły wzrost obritów i działanie odwrotne silniczek krokowy domyka przepustnice króra po domknięciu ma ponownie zbyt małą szczeline i obroty spadają za bardzo i tak w koło macieju.
więc jaki widać przepustnica do wolnych obrotów ma dużo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:32, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobrze pisze! Wódki mu dac!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zbig
Stary wyjadacz alfaholik

Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:26, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
niggard napisał: | co ma przepustnica do falowania obrtów??
Bardzo dużo silniczek krokowy odpowiedzialny za wlone obroty steruje właśnie przepustnicą.
Brubna przepustnica ma zmniejszony prześwit między klapką a obudową a na dodatek klapka przepustnicy potrafi się przyklejać przez co silniczek krokowy zwiększa siłe (uchylenie) w momęcie odklejenia następuje zbyt duże otwarcie przepustnicy nagły wzrost obritów i działanie odwrotne silniczek krokowy domyka przepustnice króra po domknięciu ma ponownie zbyt małą szczeline i obroty spadają za bardzo i tak w koło macieju.
więc jaki widać przepustnica do wolnych obrotów ma dużo |
Przepustnica jest calkiem zamknięta chyba podczas biegu jałowego nie?
Koledzy a czy po rozpięciu przepływomierza tez trzeba ustawic przepustnice lub wykasować błędy dodam ze przepłyomierz rozpiął na pracującym silniku ,,gazownik''
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zbig dnia Sob 20:59, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zub86
Początkujący

Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:03, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Uzupełniłem olej i klekot wariatora ustał, wyczyściłem tez przypustnice i falowanie obrotów jest mniejsze ale zauważyłem ze do wymiany mam rurę przepływomierza, jest dziura w niej i prawdopodobnie chyba te obroty od tego będą falować w tym tygodniu ja wymienię i napisze czy pomogło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:39, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie nie musisz kalibrować przepustnicy po odpięciu przepływomierza
W silnikach TS 16V silnik krokowy steruje właśnie przepustnicą przy wolnych obrotach
niektóre inne silniki mająosobną rurę powietrza przy silniczku krokowym do wolnych obrotów np TS 8V
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|