Autor |
Wiadomość |
szkodnik
Stary wyjadacz alfaholik
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:34, 21 Gru 2009 Temat postu: 156 temperatura |
|
|
mam pytanie jaka temperatura powina byc na zegarze bo ja teraz mam ciut za 50 albo na tej 1 kresce za 50.,nawet na miescie niedochodzi na 90
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
alex
Stary wyjadacz alfaholik
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:42, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
no jak zagrzejesz auto to właśnie na mniej więcej 90 powinno być. Szykuj się na wymianę termostatu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cubixx
Gaduła
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RADOM Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:16, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Powiem Ci ze u mnie jest podobnie ale po dłuższej jeździe temperatura rośnie ale nie do 90
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 9:29, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie po krótkiej wycieczce mam ok 85 stopni.
Temperatura powinna zawierać się między 80-90 stopni.
Chłodne wnętrze może wpłynąć na parowanie szyb od środka.
Miałem to samo w Bravo 2.0 20v wymieniłem termostat (nowy oryginalny 250zł) i temp. podniosła się ku...wa o 10 stopni.
P.S. termostat nie powinien wpłynąć na długość rozgrzewania silnika.
Silnik prawie nigdy nie osiągnie właściwej temperatury!
Pozdrawiam!
Zdrowych Wesołych!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:06, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No ja mialem podobnie, latem łapał wysoką temperature ok 100 a jak przyszła jesień to ciężko było go rozgrzać do 50, okazało się że termostat się zacioł i był lekko uchylony, Wymiana pomogła, ale teraz max temperatura jaką osiąga to 80
|
|
Powrót do góry |
|
|
cubixx
Gaduła
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RADOM Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:16, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziś postanowiłem sprawdzić do ilu się zagrzeje moja Bella i na postoju spokojnie dochodzi blisko 90:-) wiec u mnie wszystko jest ok.Po prostu u jeździłem na za krótkich odcinkach żeby się nagrzała wiec zostawiłem ja na ok 15 min na wolnych obrotach i jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szkodnik
Stary wyjadacz alfaholik
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:05, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ja własnie podejrzewałem ze termostat do wymiany:)a w lato musiałem chłodnice zmieniac bo zamulona była i wysoko temperatura szła,a pozatym jakos zdezelowaną chłodnice miałem,az dziwne ze nieciekła)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:08, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No widzisz, a ja jak po mieście jadę, ciągle są światła i ruszanie a on tylko 80 Może diesel tak ma, ale mi się wydaje że optymalna temp to jest 90, no chyba że mam zwalony czujnik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:05, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja na dniach bede wymienial termostat bo u mnie bida czy miasto czy trasa to maks 65 stopni no chyba ze pocisne pomiescie bardziej to tak na 70 czasem ale przez chwile... ciekawe jak sie zmieni po wymianie termostatu.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:14, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Skoro tak piszecie o tym termostacie to ja również postanowiłem sprawdzić swój a tym bardziej ponieważ podczas tych mrozów coś Włoszka słabo łapała temperaturę i po dzisiejszym teście myślę że po świętach wezmę się za jego wymianę,mianowicie po odpaleniu auta gumowa rurka idąca od termostatu do chłodnicy dość szybko nagrzewa się a przy sprawnym termostacie nie powinno tak być aż do czasu otworzenia się termostatu,najwidoczniej musi być nie domknięty więc szable w dłoń wymienię i napisze o rezultacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
szkodnik
Stary wyjadacz alfaholik
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:00, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
to ja poczekam jak którys z was zmieni i na efekty:)))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 7:31, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
szkodnik napisał: | to ja poczekam jak którys z was zmieni i na efekty:))))) |
Nie jest to jakiś kosmiczny wydatek więc warto zaryzykować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 7:36, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szkodnik widzę jesteś bardzo ostrożny! nie kupuj oryginalnego kosztuje majątek a gorsze ścierwo niż zamienniki! Przed zamontowaniem sprawdz go w domu.
Wsadż go do garczka z wodą i grzej! jeśli masz termometr laboratoryjny (200 stopni) to sprawę masz załatwioną! Możesz sprawdzić też stary!
|
|
Powrót do góry |
|
|
szkodnik
Stary wyjadacz alfaholik
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:47, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
tzn zartowałem,myslałem o orginalnym,bo taki za 100zł to jakos niemam zaufania:))mechanikowi kazałem zeby mi jakis wynalazł niełej firmy i cenowo mozliwy:)))takto temeratura mi nieprzeszkadza,ale ogrzewanie nie działa tak jak trzeba,grzeje ale ale mogło by lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:19, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nawet jeśli kupisz ten orygianł pamiętaj sprawdz go przed zamontowaniem. Będziesz miał większe szanee na wymiane!
W golfie kupiłem zamiennik za 24 zł i śmigał jak zły -20 st a na cyferblacie 88st.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|