Autor |
Wiadomość |
karolbosko
Dyskutant
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:57, 03 Gru 2010 Temat postu: Sprzęgło problem |
|
|
To było tak: 6:30 siostra do mnie dzwoni że moja Bella "Wyje" więc wyszedłem zobaczyć co się stało. Wsiadam ją przepalić i nie mogę sprzęgła znaleźć, jest przy samej ziemi (dobrze że na luzie zostawiłem - nie wiem czemu nigdy tak nie robiłem). Przy próbie ruszenia (dobrze zamarzniętej) skrzyni wrzucając 3 bądź czwórkę jest typowy taki zgrzyt jakby się sprzęgła nie docisnęło do końca.
I teraz moje pytanie: Jakie jest prawdopodobieństwo że to sprzęgło tylko zamarzło??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pieszczoch
Świeżak
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:03, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli dobrze rozumiem to pedał sprzęgła masz przy podłodze tak i nie wraca do normalnego położenia? Jeśli tak to może być kwestia wysprzęglika. Jeśli masz możliwość to zaprowadź auto do ogrzewanego garażu i zobacz czy coś się zmieni jak zmarzlina odpuści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolbosko
Dyskutant
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:40, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Oto chodzi że biedaczka stoi pod blokiem i nawet nie mam jak jej wyciągnąć z tych zasp. Poczekam na odwilż w przyszłym tygodniu i coś wymyśle ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|