Forum www.Alfa.Radom.pl - Radomski Klub Alfa Romeo Strona Główna

 mechnik od alf (najlepiej boxerów) w RADOMIU potrzebny :)

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 0:54, 08 Sty 2013    Temat postu: mechnik od alf (najlepiej boxerów) w RADOMIU potrzebny :)

Witam. a więc po krótce opowiem o co chodzi. Moja alfa od poczatku miała jakieś problemy z silnikiem. Byłem u kilku mechaników u siebie w mieście ale żaden nie był w stanie odpowiedzieć mi na pytanie co i jak. Tak to już jest podobno że Ciężko znaleźć specjaliste od boxerów (podobno jeden z forumowiczów z Radomia się zna ale niestety nie odpisał mi na pw )
A więc postaram sie jak najdokładniej opisać prace silnika.

Zaczne może od tego że co jakis czas wyświetla się "marchewka" czasem na krótko, czasem jak szybciej pojeżdze po mieście to dłużej. W trasie 100 km zapala się średnio 4 razy na 5-10min. Generalnie po silniku widać że jest coś nie tak gdy przyśpieszam. Na zimnym silniku z jedynki nawet się dławi (na reszcie biegów oczywiscie tez) musze bardzo szybko wrzucić dwójke bo rwie jak szalony (w sensie że dławi sie tak podryguje ) , później jak się rozgrzeję to z jedynki sie przestaje dławić ale dalej dławi sie na dwójce i trójce, w trasie na czwórce. To dławienie występuje ttylko gdy jestem na małych (zwykłych) obrotach i chce przyspieszyć wciskając pedał gazu (delikatnie ale też bez przesady-jak w normalnym samochodzie) tak jakby podczas tego przyśpieszania niedochodziło do końca paliwo lub własnie dochodziło go za dużo. Musze wtedy wcisnąc do podłogi pedał gazu albo zmienić bieg. Ostatnio też od kupna samochodu zdarzyło mi się dwa razy że samochód sam wszedł na obroty (dokładnie 2200), musze wtedy albo zgasić silnik albo jak nie mam takiej możliwości to zmiejszyć obroty silnikiem zmieniając bieg, problem od razu znika. Po trzecie z samochodu dymi na jasno, widze w korku po samochodach że z mojej alfy dymi najwięcej, do tego przy otwartym oknie czuć ewidentnie zapach benzyny.

Może ktoś z Was miał taki problem ? Może możecie mi doradzić co robić... Może jakoś da się naprowadzić mechanika na co ma zwrócić dokładnie uwagę ? Ostatecznie może ktoś zna mechanika który by temu podołał w okolicach Radomia albo Lublina ? Szukam też kogoś z kablem, żeby podłączyć alfe pod komputer, może wtedy by cos wyszło ? pisalem na forach lokalnych ale bez odezwu

Aha, przy kupnie samochodu własciciel powiedział mi że nie działa jeden cylinder ale ostatecznie tego nie sprawdziłem, może to mieć wpływ na takie zachowanie samochodu ?
Powrót do góry
Loco_89
Stary wyjadacz alfaholik
Stary wyjadacz alfaholik



Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
Płeć: Alfista

PostWysłany: Wto 1:54, 08 Sty 2013    Temat postu:

Mnie się wydaje, że gdyby nie działał jeden cylinder to auto i na wolnych obrotach chodziło by nie równo i trzęsło silnikiem w końcu silnik jest wyważony , jak przestaje działać jeden cylinder to telepie silnikiem.

Ja bym zaczął od sprawdzenia sondy, przepływki.

Przepustnica była kiedyś czyszczona ? jeśli nie to wyczyścił bym przepustnicę ale nie jakimś sprayem tylko porządnie wyjął ,wymył benzyną po czym zrobił adaptację krokowego. U Ciebie jest pewnie przepustnica na linkę sprawdzałeś jak chodzi linka czy się gdzieś nie zaciera?

A w pierwszej kolejność to komputer jak nie pokarze żadnych błędów to wtedy do podmianki kolejno przepływka, sonda. Przepustnice i tak można wyczyścić na pewno nie zaszkodzi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Loco_89 dnia Wto 1:56, 08 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 2:56, 08 Sty 2013    Temat postu:

a jest ktoś w Radomiu kto mi podepnie moją alfunie pod kompa ??

no i co ja będę palił frana Wesoly jestem laikiem pod względem mechaniki i dopiero się ucze... więc albo potrzebny by mi był poradnik krok po kroku albo info gdzie i przede wszsytkim za ile mi to sprawdzą i np wyczyszczą profilaktycznie przepustnice...
Powrót do góry
Loco_89
Stary wyjadacz alfaholik
Stary wyjadacz alfaholik



Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
Płeć: Alfista

PostWysłany: Wto 7:13, 08 Sty 2013    Temat postu:

Jeśli chodzi o kompa niestety ja nie pomogę, ale poczekaj pewnie się ktoś z kablem odezwie Jezyk

W sumie to można by było jeszcze sprawdzić wtryskiwacze czy któryś nie leje .

Co do posprawdzania tych wszystkich rzeczy też raczej nie pomogę ponieważ nigdy nie posiadałem boxera i nie wiem co gdzie się znajduje w tym silniku i co i jak po kolei trzeba, rozpiąć odkręcić żeby się do tego dobrać.

Na kompa do warsztatu żadnego nie jedź bo cię skasują tyle samo co kosztuje na allegro kabelek , Tobie jest potrzebne coś takiego jak w linku poniżej :

[link widoczny dla zalogowanych]
Do tego ściągasz sobie program Fiat ecu Scan

Chyba, że poczekasz, aż ktoś z forum Ci podepnie wtedy będzie Cię to zapewne kosztować browarka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolbosko
Dyskutant
Dyskutant



Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Radom
Płeć: Alfista

PostWysłany: Wto 8:16, 08 Sty 2013    Temat postu:

Miałem Boxera 1.4 ale nie przypominam Sobie by mi się Marchewska świeciła - mi raczej notorycznie zapalała się "lampa alladyna".

Objawy z silnikiem masz zawsze czy tylko w taką "wilgotną" pogodę?

W 145 lubią się przecierać albo wyniszczać różne kable m.in. zapłonowe.
Ja miałem przypadek że walnął mi kabel idący od aku do głównego bezpiecznika auta (jakieś 8cm długości) i normalnie się jeździło ale na szybszym wirażu w lewo wyłączało samochód (na amen).

To z "zakleszczeniem" się obrotów to i ja miałem, na 2 lata posiadania alfy chyba 3 razy- nie znam przyczyny bo przeszło i nie szukałem - bo po co

Ja nie znam speca od Boxerów, prowadziłem do znajomego Ojca który naprawia nam rodzinnie auta i nawet zrobił mi sprzęgło w alfie i zawsze znalazł przyczynę jeśli mówiłem o co kaman.

Nie mam numeru - niepotrzebny mi mam blisko.
Jak chcesz odezwij się na priv


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 15:41, 08 Sty 2013    Temat postu:

poczekam bo jeden koleś na alfaholikach zaproponował pomoc w Lublinie, jak nic z tego nie wyjdzie to się odezwę...

dzieki za rady
Powrót do góry
cuma_borek
Stary wyjadacz alfaholik
Stary wyjadacz alfaholik



Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Radom
Płeć: Alfista

PostWysłany: Czw 9:22, 10 Sty 2013    Temat postu:

mysle ze warto zaczac od swiec, przewodow i rozdzielacza, oraz sonda lambda, boxer nie ma krokowych itp, wiec czujnikow tez mało

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:25, 20 Sty 2013    Temat postu:

Siemanko. Ja stawiam na trzy opcje.
-Regulator cisninienia paliwa.
-Zdarte krzywki.
-Jak Karolbosko wspomniał, coś zeżarło kable.

Pisze i nie daje Ci gwarancji, że to akurat to ale ja u siebie metodą prób i błędów BX wyprowadzam na prostą i te kwestie akurat miałem na celowniku.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.Alfa.Radom.pl - Radomski Klub Alfa Romeo Strona Główna -> 145/146/155 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin