Kilka pytań alfa 145

Gość

Witam

Nadchodzi wiosna i trzeba sie zabrać za pracę nad autkiem. Rok przejeździłem praktycznie tylko tankując i z braku wolnego czasu wszystkie grubsze naprawy były odkładane. Uzbierało się tego sporo i jako laik w temacie AR mam kilka pytań do "znawców tematu" Wesoly

Zacznijmy od zewnątrz:
Czy do modelu z 96 roku podejdą zderzaki poliftingowe? Z tego co kiedyś czytałem coś się przerabia i niby jest OK. Ale powiedzcie mi Panowie czy opłaca się kombinować? I czy w każdej wersji są wyprowadzone kable do halogenów? U mnie fabrycznie ich nie było a interesuje mnie obecnie zderzak z halo i najlepiej spryskiwaczami tylko czy da radę to wszystko w miarę rozsądnie ogarnąć żeby wszystko działało?

Ostatnio blokuje się tylne koło podczas hamowania, jakby zastały się linki. Obiawia się to tak że podczas hamowania nagle koło tylne od strony kierowcy blokuje się jak bym zaciągnął ręczny. Czy może być to spowodowane np. zbyt mocno podciągniętym ręcznym? Czy winy szukać np. w zardzewiałych elementach układu hamulcowego?

Coś zaczęło na dołach tłuc się przy tylnym zawieszeniu. Czy to może być wina tylko amorów które idą do wymiany czy np. szukać winy gdzieś na wachaczach. Nie mam na to pomysłu...

Oprócz tego stuka coś z przodu ale do wymiany leci kompletny zawias.. Od samej góry mcphersona po wachacze końcówki dr. kier itd.

Gdy silnik jest odpalony dziwne odgłosy wydobywają się z okolicy rozrządu tak jak by jakaś blaszka była luźna i brzęczy. Strasznie jest to denerwujące Może macie pomysł co tam może brzęczeć. Rozrząd był robiony alternator również. Aha mam silniczek 1.9 TD.

Wstępnie to by chyba było na tyle Wesoly

Trochę się uzbierało ale jak robić to raz a porządnie..

Ogarnę alfe to się pochwalę założe wreszcie jakiś temacik itp. Narazie cierpię na chroniczny brak wolnego czasu...

Pozdrawiam
Łenio

Gość

witam
jak najbrdziej wszystko sie da ogarnąć Smile

halogeny to nie problem, silnika trzeba posłuchać a co do zawiasu to poprostu trzeba wszystko przejżec na warsztacie
podjeć do mnie na warsztat to się wszystko sprawdzi

Gość · Wysłany: Wto 9:21, 02 Mar 2010 Temat postu:

OK. Podjadę za jakiś tydz. jak będę miał kilka dni wolnego. Mam nadzieje że wszystko ogarniemy Wesoly

Gość

O widze że moje stare posty jeszcze są Jezyk

Rozpracowałem całą tą starą alfę i sprzedałem... hehe
Mam nadzieję że tym razem nic mnie nie podkusi.. Zresztą wiem że sprzedaż czarnej to był błąd...